nie sprowokujesz mnie do ukrzyżowania ramion
na łóżku z pajęczyny
może obudzimy się nadzy i zmęczeni
czekając na pustkę i zimno
z której okradnie nas poranek
będzie zbyt ciepło by się bać
zbyt jasno by zwariować
wszystkie sny sprzedamy kamienicom
za topografię własnych kroków
na łóżku z pajęczyny
może obudzimy się nadzy i zmęczeni
czekając na pustkę i zimno
z której okradnie nas poranek
będzie zbyt ciepło by się bać
zbyt jasno by zwariować
wszystkie sny sprzedamy kamienicom
za topografię własnych kroków
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz